[26] Obietnice są złe

Nie było mnie tutaj chwilę, przyznaję się bez bicia. To wcale nie znaczy, że nic nie robiłam - a robiłam całkiem sporo. Za dwa dni, 20 kwietnia jest rocznica. Nawet nie zauważyłam, kiedy minął ten rok!
Nauczyłam się jakoś ogarniać GIMPa i zerwałam z pixlrem, który już za mną nie nadążał. I zrobiłam nowy szablon główny i nie mam pojęcia, co o nim myśleć. I nauczyłam się nowych kodów...
przejdźmy już do tej fajniejszej, dużo milszej części notki, okej?

[kliknij, aby powiększyć] / pobierz

Nic specjalnego. Po prostu kolorystyka fiolet plus złamana czerwień i Alex.
I co za tym idzie - nie jestem zadowolona! I lepiej już nie umiem... wrr, ta beznadzieja.

Napiszcie mi, co robię nie tak, bo ja już nie wiem. Im dłużej patrzę na ten nagłówek, tym więcej widzę niedociągnięć... ktoś sprzeda mi trochę wiary w siebie? Proszę...

Przyjmę 3 zamówienia. Proszę o czytanie regulaminu!