1. URODZINY DG! [27-30]

Dokładnie dziś, czyli 20 kwietnia, chociaż rok temu - powstało Demigods Graphic. Wtedy byłam tylko ja i Ana, po której słuch zaginął niedługo potem, ale Ad jako osoba pozbawiona słomianego zapału, wytrwała. Przez pół roku byłam tutaj tylko ja.
Nasza historia jest dotychczas dosyć krótka. Dwa tygodnie temu pojawiła się Julie, a wkrótce po niej Vittoria, która pozostanie dla mnie Vicky. W sumie więc, przez DG, jak mówi się o nas w skrócie, przewinęło się dotychczas 4 osoby. Czy będzie ich więcej? Zobaczymy za rok...
dziękujemy za 1.584 wyświetlenia i w sumie 48 komentarzy.
Życzcie nam powodzenia.

Teraz fajniejsza część notki urodzinowej. Część graficzna, którą zrobimy we trójkę. Na pierwszy ogień idę ja, czyli Ad.

Ad

[kliknij, aby powiększyć] / pobierz

Co powiedzieć? Jestem zadowolona i to z nagłówka! To trzeci czy czwarty zrobiony w GIMPie. Do tego fiolet, delikatny i prosty CSS... Brakuje mi czegoś i nie jestem pewna, czego. Może kiedy mi powiecie, zrobię to w następnych szablonach z układem zamkniętym - a zapewne będzie ich sporo, ponieważ nie potrafię zrobić miękkiej gumki na tyle, by teksturki delikatnie się zakańczały. Masakra jakaś.

-----

[kliknij, aby powiększyć] / pobierz

Tym razem jest inaczej - nie podoba mi się nagłówek, ale sam CSS i kolorystyka. Ruchome karty wyglądają po prostu cudnie (sarkazm) na tym poglądzie. W rzeczywistości, litery po najechaniu płynnie się "rozchodzą" i znikają, a do tego karty się obracają w poziomie. I to mi się tak podoba, że aż nie wiem, jak to opisać.

Vittoria
Ja mam dla Was takie wiosenne szablony - dużo zieleni i jasnych kolorków.
----

Pobierz
Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, jak tu się pojawiła Taylor. Tak się nawinęła i jest. Mi się podoba, karty się ruszają, ale mam sklerozę i zapomniałam to uchwycić :P Sorki!
----

Pobierz
Tu już mam nieco większe pojęcie, jakim cudem pojawiła się Lily. Tutaj już pamiętałam o oznaczeniu kart, chociaż nie widać, jak one się zmieniają. Cóż, to tylko podgląd.
Ten szablon też mi się podoba, chociaż zmieniłabym trochę nagłówek. Kolorystyka tu jest śliczna jak dla mnie. Ten podoba mi się bardziej od tego z Taylor, ale to kwestia gustu :)

(Ostatecznie Julie nie znalazła wolnej chwilki na zrobienie swoich szablonów)